Tłumaczenie poświadczone

Piotr Paweł czy jednak Piotr-Paweł?


W przy­pad­ku tłu­ma­czeń dla są­dów o­raz tłu­ma­czeń o­fi­cjal­nych ich po­praw­ność na­le­ży poświad­czyć pie­czę­cią urzę­do­wą tłu­ma­cza przy­sięgłe­go. Po­nie­waż spo­rzą­dzo­ne w ten spo­sób tłu­ma­cze­nie ma rangę oryginału i w międzynarodowym obrocie prawnym może jako dokument urzędowy wywoływać skutki prawne, tłumacz oprócz kompetencji językowej musi posiadać również kom­pe­ten­cje fa­cho­we z za­kre­su pra­wa. Tłu­ma­cze­nie do­ku­men­tów charakteryzuje się szczegól­ny­mi ce­cha­mi, przykłado­wo tłu­macz wi­nien wskazy­wać nie­po­praw­ną pi­sow­nię, niespój­ności lub pus­te miejsca. Co jed­nak dzie­je się, gdy w do­ku­men­cie oryginal­nym zosta­ło nie­po­praw­nie za­pi­sa­ne imię lub zniekształ­co­na zos­ta­ła da­ta u­rodze­nia? Pro­szę so­bie przy­kłado­wo wy­obra­zić, że imię dwuczło­no­we zos­ta­ło raz za­pi­sa­ne z łą­czni­kiem, a innym razem bez nie­go. Jak Państwo są­dzą, co po­wi­nien zro­bić tłu­macz – za­pi­sać w swo­im do­ku­men­cie imię w sposób po­praw­ny, czy zosta­wić je w for­mie z do­ku­men­tu orygi­nal­ne­go? Dos­to­so­wa­nie imienia było­by sfał­szo­wa­niem orygina­łu, na­to­miast po­zostawie­nie go w for­mie oryginal­nej mogło­by się wią­zać z pro­ble­ma­mi w urzę­dach. Tłu­macz mo­że za­rów­no do­sto­so­wać błę­dne da­ne, jak i je za­cho­wać. Waż­ne jest, by wska­zać do­ko­na­ne zmia­ny lub przy­ję­tą błę­dną pi­sow­nię np. za po­mo­cą u­wa­gi w kwadra­to­wym na­wia­sie.